ABC WINA
Stojąc przed regałem wypełnionym po brzegi winem często bywamy bezradni w swym wyborze. Ta pozorna bezradność ma swe źródło nie tyle w nie sprecyzowanych gustach czy początkowym oszołomieniu nadmiarem tytułów butelek, z których trzeba dokonać wyboru tej, którą zabierzemy w podróż do domu. Objawia się ona najczęściej w niemożności zgłębienia tego czego można spodziewać się po konkretnej butelce trunku Bachusa. Często rozstrzygnąć nasze dylematy może właściwe odczytanie etykiety wina.
Przepisy dotyczące etykiet wina są dość ściśle sprecyzowane, choć oczywiście nie wkraczają w sferę artystyczną. Stąd wyraźna konsekwencja w oznaczeniach przy zachowaniu dużej, czy raczej ogromnej swobody w plastyce. Mamy zatem etykiety papierowe, syntetyczne, transparentne, z elementami tekstylnymi, organicznymi, mineralnymi, etc, itd. To wszystko jednak nie przysłania zawartości merytorycznej, która ma być swego rodzaju dialogiem pomiędzy producentem a konsumentem.
W przypadku win pochodzących z Płw. Iberyjskiego mamy do czynienia z trzema typami trunków. Są to wina stołowe, regionalne i jakościowe z określonego w denominacji (apelacja jest tutaj synonimem) miejsca pochodzenia. Wina stołowe (vino de mesa) mają za zadanie uprzyjemniać nam posiłek, nie silą się na specjalne efekty i mówiąc kolokwialnie fajerwerków się po nich nie spodziewajmy, jednak w myśl zasady: przegryzam i popijam, idealnie odnajdują się w roli substytutu wody mineralnej czy kompotu. Stąd poza często szumną nazwą niewiele o nich możemy dowiedzieć się z etykiety, bowiem nie znajdziemy tam ani konkretnego miejsca pochodzenia poza krajem (często są to wina ponadregionalne, komponowane z win z różnych miejsc w Hiszpanii). Nie znajdziemy na etykiecie również informacji o szczepie winorośli użytym do produkcji tegoż wina, ponieważ producent nie może tej informacji zamieścić, a poza tym często są to wina multiszczepowe. Wreszcie nie znajdziemy na etykietach win stołowych informacji o roczniku wina. Zatem należy je brać takimi jakimi są i z hedonistycznym podejściem akceptować.
Inaczej sprawa ma się z winami regionalnymi (vino de la tierra). Tutaj wiemy skąd wino pochodzi, choć często są to duże regiony, odpowiadające swą wielkością więcej niż jednemu województwu w Polsce. Niemniej jednak można już na tej podstawie nieco wyrokować o temperamencie jaki posiada dana butelka. Co więcej na etykiecie umieszczona jest często nazwa szczepu winorośli co jeszcze bardziej precyzuje potencjalne doznania jakie może oferować konkretny tytuł. Etykiety win regionalnych informują nas także o roczniku zbiorów, co jest szczególnie ważne nie tyle ze względu na tabelę roczników i ich wpływ na jakość wina, ile z bardziej przyziemnych powodów. Wskazuje na świeżość wina, co przy założeniu odwrotnym do wciąż panującego z gruntu nieprawdziwego mitu (im starsze tym lepsze) pomaga przy zakupach. Obecnie w Hiszpanii mamy niemal pięćdziesiąt regionów dla vino de la tierra.
Przechodzimy teraz do win z denominacją (Denominación de origen). Tutaj przepisy dotyczące produkcji wina są nadzorowane przez Consejo Regulador (komisje regulacji czuwające nad właściwą produkcją i ewentualnie wprowadzające odpowiednie zmiany w przepisach) dla poszczególnych denominacji. Denominacja określa ściśle miejsce skąd pochodzi wino. Bywają denominacje rozległe jak chociażby Katalonia, ale są też maleńkie jak Toro. Z reguły są jednolite, lecz zdarzają się rozproszone w terenie jak Cava. Przepisy dotyczące poszczególnych DO zawierają listę szczepów winorośli jaka została dopuszczona do produkcji win. Bywa, iż jest to jedna odmiana, czasem dwie, lecz jest sporo denominacji pozwalających na dużą swobodę w doborze poszczególnych szczepów winorośli. Jeśli, któryś z winiarzy czuje się ograniczony tymi przepisami, wówczas może zdeklasować swoje wino do roli wina regionalnego w imię stworzenia autorskiego projektu, nie mieszczącego się w kanonie denominacji. Przepisy często ingerują również w sam proces produkcji wina, ograniczając dla dobra konsumenta dopuszczalną ilość zebranych winogron z hektara, określając minimalną zawartość alkoholu, sposób zbiorów (ręczny, maszynowy), sposób ewentualnego starzenia wina (stal szlachetna, dębina – jeśli tak to czasem gatunek dębu, wiek beczki, etc). Oczywiście tych informacji nie odnajdziemy z reguły na etykiecie, są one zawarte w zbiorach przepisów dotyczących poszczególnych DO, których zasad trzymać się muszą i z nich rozliczać producenci. Zdarza się coraz częściej, na nasze szczęście, iż winiarze chcąc korespondować za pomocą butelek ze swoimi konsumentami umieszczają coraz liczniejsze dane dotyczące produkcji na kontretykiecie.
Spotykamy także wina z DO z przydomkiem Calificada (dotyczy to win z regionu Prirorat i Rioja) dla ich szczególnego wyróżnienia. Wreszcie najnowszy projekt hiszpańskiego ustawodawstwa winiarskiego to ustalenie kategorii Vino de Pago ( Denominación de Pago) dla wyodrębnienia indywidualnych siedlisk, najlepszych win, coś na kształt w dużym uproszczeniu francuskich grand cru.
Pamiętać jednak należy, iż mimo najszczerszych chęci pomysłodawców tej nomenklatury winiarskiej, to nie poszczególne demoninacje świadczą o jakości wina. One mają jedynie zwiastować o indywidualnym stylu poszczególnych butelek, wskazywać konsumentowi ich charakter. O jakości zawsze będzie decydowała renoma, solidność czy przede wszystkim serce jakie wkłada w produkcję winiarz.
By dokonać właściwego wyboru wina hiszpańskiego należy też pamiętać o niuansach związanych z procesem starzenia wina, o których często etykieta nas informuje. Otóż dopisek cosecha to po prostu rocznik, rzadko spotykany joven to określenie wina młodego, nie podlegającego starzeniu w dębie. Crianza choć różna w poszczególnych denominacjach, jednak określa już konkretnie, iż wino zostało poddane procesowi dojrzewania w beczkach dębowych. W prestiżowych DO (np. Rioja) ten okres to pół roku w beczce a pół roku dodatkowo w butelce. Ze względu na wysokie koszty związane z zakupem beczek, od jakiegoś czasu funkcjonują również wina semicrainza lub roble dla trunków, które spędziły w beczkach połowę lub nieco więcej wymaganego czasu dla crianzy. Kategoria reserva to wina często starzone rok w dębinie, a gran reserva to już dojrzałe butelki, które spędziły w beczkach dwa i więcej lat. Jest też kategoria win reserva especjal, tworzonych w wyjątkowych rocznikach, lub z wysoce wyselekcjonowanych gron, swego rodzaju wizytówka producentów, ich wisienka na torcie. O charakterze wina stanowić też może fakt pochodzenia ze starych winnic, często kilkudziesięcioletnich, co poświadczone jest na etykiecie jako vinas viejas. Wreszcie informacja, że wino zostało zabutelkowane w miejscu produkcji to embotellado en origen.